W ramach testów programu „Zanocuj w lesie” znów wybór padł na Nadleśnictwo Wołów, które wyznaczyło aż cztery miejscówki z możliwym legalnym rozniecaniem ognia. A że grudzień, nie za ciepło, to i szukamy takich miejsc, żeby móc przy ognisku się trochę dogrzać. Zwłaszcza jeśli wypad jest na trzeźwo (2/3 załogi wybrało się do lasu z hasłem „bushcraft bez alkoholu”) i w ramach rekompensaty patelnia jest cały czas pełna. Duuużo wege jedzenia w tym odcinku. Przy okazji trochę mówimy o nocowaniu w namiocie pamiętającym lata 80-te oraz o sposobach na podłogę pod materac pompowany. Na koniec pokusiliśmy się o ocenę miejscówki na terenie Leśnictwa Orzeszków.