Góry Bardzkie zwane także Bardziańskimi (ładniej, prawda?) są nieźle skomunikowane z niedalekim Wrocławiem. Pozwala to w dzień wolny spotkać ludzi na szlakach. Bez obaw, ludzie masowo kręcą się przy obrywie skalnym, górskiej kapliczce na Kalwarii, Kłodzkiej Górze czy przy Przełęczy Łaszczowej. A cała reszta to… rozmowa z lasem, co i rusz przerywana widokami. Tych – dzięki przejrzystości powietrza – trochę w poniedziałek trafiliśmy. 30 km w Górach Bardzkich to dobrze spożytkowany dzień świąteczny.
Dystans: 30,6 km ↗️ 1158 m ⌛7h7min