Przed Wami druga część filmu z wrześniowego spacerowania po Górach Izerskich. Schodzimy do urokliwej wioski Jizerki, przekraczamy granicę i cieszymy uszy dźwiękami rykowiska na Hali Izerskiej, zaś oczy pięknym zachodem słońca. Zdobywamy także Smrek i podziwiamy z piesełem widoki z wieży na najwyższym szczycie tego pasma górskiego.
Soundtrack: [No Copyright Music] Traveler – (Royalty Free Celtic Music).
- Jizerka
- Urokliwa Jizerka
- Ktoś tu zabezpieczał ognicho, kapitalne miejsce
- Przyszedł czas na odpoczynek
- Brakuje mi słów, żeby opisać zawartość tego zdjęcia
- Wędrówka po tym płaskowyżu to jest petarda
- Ładnie, co?
- Jesień coraz bliżej
- Padre, tam idziemy?
- W stronę Dziczego Jaru
- Malowniczo
- Tuż przed zmrokiem docieramy na Halę Izerską
- Chmurki też swoje zrobiły
- Zaczyna się chować za głębią lasu
- Czy ktoś w pierwszej kolejności widzi tutah bramkę?
- Siadasz sobie na ławeczce, zajadasz się naleśnikiem i popijasz piwko
- Wild West
- Goethe po poczytania na dobranoc
- Oszroniło z rana
- Podążamy na Smrek
- Taki był plan, żeby jak najwięcej spacerować po czeskiej stronie
- Góry, góry, wszędzie góry
- Na Smreku fotę cykamy
- I schodzimy już coraz niżej
- Klimatyczne zejście
- Pozdrowienia z nizin