We wrześniu „zaliczyliśmy” widokowy spacer w ramach I Boguszowski Dogtrekking. Kapitalna impreza, bardzo możliwe, że jedyna w Polsce, gdzie poważnie przestrzegane jest rozróżnienie pomiędzy biegaczami a piechurami (!!!). Trasy bez żadnego asfaltu, puszczone często poza oznaczonymi szlakami. I to wszystko za darmoszkę. No brawo, brawo, brawo!