Niniejszy film prezentuje pierwszy mocno-jesienny, górski biwak, choć temperatura już bliżej zimowej. Z szafy wyleciały zimowe rękawice, czapki, zimowe śpiwory i cieplejsze otuliny. W rubryce kulinarnej naczelny Makło bushcraftu prezentuje przepis na zupę ze wszystkiego co pod ręką. Żeby było… Continue Reading →
Tuż przed majówką ruszyłem nad jeziorko, gdzie udało mi się przeżyć przyjemną i szybką mikroprzygodę. Pierwszy raz sprawdziłem nowy ultralekki nabytek – tarp SOLO Crocodile z Lesovika. Trochę zaniedbałem temat smakowy w kąciku piwosza i tym razem szukamy wad w… Continue Reading →
Za dnia piękne słońce, a w nocy temperatura lekko poniżej zera. Już czuję, że zatęsknimy za zimowymi biwakami. Czy to był ostatni mroźny biwak w sezonie, w którym chłód to dominujące odczucie? Powoli wkraczamy w przedwiośnie więc i cała aura… Continue Reading →
To zdecydowanie najbardziej mroźna noc, w jaką zabrałem swoje psy na leśne biwakowanie alias śnieżny bushcraft. Rano obudziliśmy się otoczeni białym puchem i trzaskającym zimnem – w końcu wróciła zima, jaką pamietam z dzieciństwa. Przy okazji wypadu pierwszy raz użyłem… Continue Reading →
Spanie na glebie przy ognisku to to, co w zimowych biwakach jest najlepsze. Leniwe leżakowanie przy źródle ciepła – to nazywamy bushcraftem. Kiedyś to były zimy, teraz nie ma zim. Żeby zobaczyć białą zimę trzeba wyruszyć w górki mniejsze lub… Continue Reading →
Solowy (choć z psami) biwaczek w leśnym zagajniku, w trakcie którego możecie poznać legendy i mity na co dobre jest obsikanie obozu. Posłuchacie coś o spadających perseidach i opadach konwekcyjnych. W skrócie bardzo dużo gadulstwa na wiele tematów (to tak… Continue Reading →
Przyszedł czas na szybki wypad po pracy na miły wieczór w przyjemnych dla oka górskich okolicznościach przyrody. Był zachód słońca, były widoki, sprzyjająca pogoda i duża dawka relaksu. W rubryce Beer Review Time tym razem Fuity DDH Imperial Citra IPA… Continue Reading →
Wypad ten z pewnością pozostanie nam na długo w pamięci. Już dawno nie doświadczyła nas tak uparta pogoda, która gnoiła nas deszczem przez 3 doby niemal bez wytchnienia. Radziliśmy sobie wpierw pod wiatą, ale jak ta zaczęła doszczętnie przeciekać, to… Continue Reading →
© 2024 LabTrekking — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑