Zaledwie 2 km od granicy w Ukrainą, w rumuńskiej miejscowości Săpânța umiejscowiony jest Wesoły Cmentarz. Cmentarz ów słynie z unikalnych, kolorowych nagrobków z wyrzeźbionymi scenkami z życia pochowanych. Często są one również opatrzone dowcipnymi wierszykami dotyczącymi zmarłych i przyczyn ich śmierci.
Na terenie Cimitirul Vesel (czyli Wesołego Cmentarza) możemy zobaczyć ok. 800 nagrobków. Jest to jedna z największych atrakcji turystycznych Rumunii toteż rok rocznie do tego miejsca nadciągają tłumy zwiedzających.
Pomysłodawcą i twórcą Wesołego Cmentarza był Ioan Stan Patras, miejscowy artysta, który rzeźbił w drewnie nagrobki i zamieszczał na nich humorystyczne wierszyki. Taka forma żegnania zmarłych spodobała się w Săpâncie na tyle, że każdy mieszkaniec wsi chciał być tak chowany. Ioan Stan Patras przed swoją śmiercią wyrył także swoje epitafium: „Chyba niczego złego w życiu nie zrobiłem, malowałem, kochałem i troszeczkę piłem”. Jego dzieło przejął jego uczeń Dumitru Pop, mieszkający we wsi do dziś i kontynuujący dzieło swojego mistrza.
Łapcie film, żeby choć na chwilę przenieść się do upalnej Rumunii i doświadczyć choć w części klimatu tego wesołego, unikalnego miejsca, gdzie lęk przed śmiercią jest niczym w porównaniu z wesołym nastawieniem Rumunów do życia.
Soundtrack: The Re-Stoned – Julia Dream.