Dwa lata temu, kończąc swój GSS, spotkałem schodzącego z Karpacza wędrowca. Był nim Piotrek, dla którego też był to pierwszy szlak długodystansowy. Pogadaliśmy wówczas kwadrans i kontakt utrzymał się do dziś. Przez ten czas Piotrek stał się prawdziwą bestią długich szlaków w stylu fast-hiking. Wczoraj udało nam się zrealizować pierwszy wspólny spacer. Padło na Javoří hory, czyli czeską część Gór Suchych. Trasa w połowie oczywista, bo niebiesko-zielonym grzbietowym, a w połowie nie, bo Broumovská kotlina to teren pozbawiony turystów, a szalenie efektowny widokowo. Doświadczyliśmy wczesno-wiosennego słońca, deszczu, parowania ziemi, gradu, widoku tęczy, mroźnego wiatru i przegadaliśmy 32 km/8 godzin, wymieniając szlakowe doświadczenia. 🌈🌟🌫️🌧️
Trasa: https://tiny.pl/w6wg2
Prywatna grupa Piotra na FB, gdzie znajdziecie relacje ze szlaków: https://tiny.pl/w6478