Jak myślicie, co można przepalać? Google podpowiada, że piekarnik. Sąsiad ostatnio przepalał DPF-a. A załoga LabTrekking wybrała się na spacer po Górach Wałbrzyskich, gdzie doskonale można przepalić sobie ścięgna Achillesa. Te cudowne stożki dają tak popalić, że aż je polubiłem…. Czytaj dalej →
LINK DO ZBIÓRKI: https://zrzutka.pl/z/gruparatuj Gdy w styczniu zaczynałem przygotowania do wędrówki po Głównym Szlaku Beskidzkim wybrałem się na początek w Góry Suche. Strasznie się wówczas zniszczyłem tymi górami, ale wpływ na to miały głównie inne czynniki. Teraz – dla lepszego… Czytaj dalej →
Start o 7:10 z centrum Boguszowa-Gorców. Pierwsza dziś góra to Dzikowiec. Idziemy z pieśnią na ustach: „Heeej naprzód marsz! Proletaryat!”. Zdobywamy ją wcześnie rano – miła odmiana, bo nie ma tu żywej duszy. Jedynie na zejściu spotykam biegacza, który szybciej… Czytaj dalej →
Noc pod wiatą choć chłodna, to i tak lepsza niż w krzakach. Minusik taki, że strasznie się kisiłem z psami na tych dwóch ławach przez co nikt tak naprawdę się dobrze nie zregenerował, a co później trochę odbiło się na… Czytaj dalej →
Ciężki to był poranek. Odwiedził mnie Szymon, znajomek z dziedziny bushcraftu.🔥 Usiedliśmy wieczorem przy ognisku pod Zygmuntówką i poniosła nas atmosfera gór. Ognisko z widokiem na Szczeliniec Wielki wzbogaciliśmy o wspólne śpiewy z ludźmi z różnych zakątków kraju. Imprezę zakończyło… Czytaj dalej →
Wychodzę z inicjatywą #zrobkolko – ma to na celu popularyzację ruchu w przestrzeni otwartej. Na dobry początek pocisnąłem na spacer po okolicach Wałbrzycha, gdzie miałem start i metę. Po drodze odwiedziłem Borową, (prawie) ruiny zamku na Rogowcu, sprawdziłem jakość asfaltu… Czytaj dalej →
© 2025 LabTrekking — Obsługiwany przez WordPress.
Szablon stworzony przez Anders Noren — Do góry ↑