W cyklu Chorwacja z psem publikowaliśmy już wcześniej ruchomy obraz z terenów Starego Miasta w Splicie. Teraz czas na część wypoczynkową – z dala od centrum i zgiełku turystów znajduje się Park Šuma Marjan. Teren mocno zalesiony z bezpośrednim dostępem do morza oraz z niezliczoną ilością tras spacerowo-biegowych.
Psie plaże
Na terenie parku jest kilka plaż ze znaczkiem przekreślonego psa, jednak spacerując wybrzeżem nie sposób nie znaleźć sobie odosobnionego miejsca, w którym kąpiel z psem jest wręcz okazją nie do przeoczenia. W dużej mierze trafimy na dzikie plaże skaliste lub publiczne żwirowe. W necie wyczytaliśmy, że na terenie parku jest plaża dla psów zwana Kasjuni Beach. Po dotarciu na miejsce trochę się załamaliśmy, mając w pamięci oficjalną psią plażę w Crikvenicy. Tutaj nie było, ani dobrego oznakowania, ani łatwej drogi dojścia na miejsce, ani żadnych psich atrakcji. Ot, ogrodzona sporymi skałkami z trzech stron, a z jednej ograniczona Adriatykiem miejscówka z tabliczką „plaža za pse”. Nic szczególnego. Na miejscu kilka psiaków na krzyż na bardzo niewielkim, żwirowym terenie. Kilkusekundowe ujęcie tutaj.
Zdecydowanie bardziej woleliśmy wypoczynek na skalistych zboczach parku, gdzie bez problemów można było puścić psa wolno na bezludziu o promieniu 30-50 metrów. Z takich miejsc najwięcej ujęć znajdziecie na poniższym filmiku.
Soundtrack: Hell Camino – Dixie Mafia