Wywiało nas na Śnieżnik, bo jeszcze tam nas nie było. Doświadczamy mocnego podejścia pod ten drugi z najwyższych szczytów pasma Sudetów, ale jednocześnie czerpiemy radość z pozytywnego zmęczenia i dostępnych widoków. Część pierwsza (z dwóch) przed Wami…
Soundtrack: Ukulele – Adam Vitovsky (Royalty Free Music).
- Dobre zmęczenia początki 🙂
- Poszli
- Taka trochę specyfika miejsca
- Zaczynamy widzieć więcej
- Ostatnie podejście pod szczyt
- Pusto na szczycie Śnieżnika
- Romantycznie, bardzo romantycznie