W ostatnich dniach świat obiegło przerażające wideo z Gór Sowich, na którym bliżej niezidentyfikowany stwór został uchwycony przez foto-pułapkę. Zupełnym przypadkiem w tym terminie również i ekipa LabTrekking wyruszyła w te mistyczne i pełne tajemnic góry.
Nieświadomi śmiertelnych (paranormalnych? sic!) zagrożeń, spędziliśmy przyjemnie czas, obserwując gwiazdy, walcząc w hamaku z porywistym wiatrem i zbierając grzyby, rosnące tuż przy szlaku. Sprawdziliśmy też stan niektórych wiat. Okazało się, że po tej na Polanie Wigancickiej (788 m n.p.m.) pozostały już tylko ślady desek, służących jeszcze jako ławeczki wokół ogniska. W niedzielę rano dwóch z nas uciekało w związku z obowiązkami rodzinnymi, natomiast Daniel pozostał z kamerą w tych górskich lasach na trochę dłuższy trekking.
Zapraszamy do relacji filmowej…
Soundtrack: [Royalty Free Music] Raw Rivalry – Country Adventure Background Music (FREE) Western Cowboy Music.