Urlop i morze? To się zazębia. W tym roku bardziej w wydaniu Tour De Pologne – pojechaliśmy znów nad Bałtyk. Rozpoczęliśmy od kilkudniowej wizyty w Kątach Rybackich, gdzie jest rezerwat kormoranów. Wybrałem się również w pobliże Zalewu Wiślanego na pełen hamakowy relaks. W tej części czeka Was trochę leniwego gadulstwa.
Soundtrack: Dan Henig – Eternal Garden.