LabTrekking

Strona 24 z 34

Witanie wiosny w towarzystwie Bushcraft Trekking

Pierwsze dni wiosny i marcowe promienie słońca sprzyjają wyjściom z domu. Skrzyknąłem się z Arturem z Bushcraft Trekking i zaliczyliśmy wspólny wypad w teren. Rozbiliśmy się na skraju lasu, nad kameralną rzeką i całkiem miło spędziliśmy czas. Zainteresowanych odsyłam do… Czytaj dalej →

Solo bushcraft camp

Buchtujący obok dzik sprawił nad ranem, że chyba jeszcze nigdy tak szybko nie składałem tarpa. Później jeszcze spotkanie oko w oko z kolejnym dzikiem i ogrom saren spotkanych na mej drodze. Załamanie pogody, wichura, srogi deszcz, oblodzenie i zagubienie się… Czytaj dalej →

Vama Veche kiedyś i dzisiaj

Nostalgia się wdziera tutaj drzwiami i oknami. Rok temu odwiedziliśmy Vama Veche po raz pierwszy. Poczuliśmy magię tej dawnej wioski hipisowskiej i ostatniego lata tam wróciliśmy. Po relaks, wiedzę o dawnym Vama Veche, uczucie wolności i pełnej frywolności. Wiedzieliście, że… Czytaj dalej →

Skalne Miasto – Adrspach ⛰ 4 zimowe dni w górskiej, drewnianej chatce

Wybraliśmy się do Czech, by spędzić Sylwestra z dala od zgiełku miast, fajerwerków, tłumów ludzi i pospolitego pijaństwa. Pomiędzy Adršpach a Teplicami nad Metují znaleźliśmy swoje miejsce – skromną, drewnianą chatkę. Spędziliśmy tam 4 dni w dość spartańskich warunkach. Mając… Czytaj dalej →

3 dni na dzikiej plaży w Bułgarii

Durankulak – to tam, tuż przy granicy bułgarsko-rumuńskiej trafiliśmy na bardzo malowniczą i opuszczoną plażę. Spędziliśmy tam 3 dni, zmagając się z upalnym słońcem, dużym wiatrem i niemiłosiernie niespokojnymi falami. Tak to było… Soundtrack: The 126ers – Traveller.

Bułgaria z psem: Warna

Z Rumunii podjechaliśmy do Warny, po znajomych, którzy przylecieli na krótki weekendowy wypoczynek. Zrobiła się mała obsuwa czasowa przez co mieliśmy kilka godzin na zwiedzanie miasta. Wszędzie oczywiście towarzyszył nam nasz czworonóg. Czy Bułgaria jest sprzyjającym krajem dla psów? Krótko… Czytaj dalej →

Bushcraft 🌲 noc w lesie z akcentami mikołajkowymi

Z wypadem do lasu udało się wstrzelić niemal w Mikołajki, więc jest trochę tematycznie. Testujemy roślinną wiejską podsuszaną w formie gulaszu oraz włoskiego golden ale’a Arcana z browaru Amarcord. Po raz pierwszy na kanale w wypadzie biorą udział aż trzy… Czytaj dalej →

Rumuńskie Karpaty: Trasa Transfogaraska i nocleg nad jeziorem Bâlea

Ostrzyłem sobie pazury na Fogarasze już kilka lat. W końcu się udało. Może nie do końca, bo górskie wędrówki ograniczyliśmy raptem do kilkugodzinnego wypadu na szczyt Vânătoarea lui Buteanu (2507 m). Ta wyprawa miała w sobie elementy wspinaczki, mocnej ekspozycji,… Czytaj dalej →

Co robimy 11 listopada?

Gdy ulicami spacerują tysiące rodaków, my manifestujemy swój patriotyzm z dala od zgiełku tłumów, huku, rac. W zasadzie nie manifestujemy go wcale, bo spokojnie sobie gotujemy, biwakujemy, nocujemy w lesie. Niby nic specjalnego, a jednak… Na ekrany po półtora rocznej… Czytaj dalej →

Czeska złota jesień: Kokořínsko, hrad Kokořín, Pokličky, Pivovar Mlýn

Za nami dwa dni błogiego dreptania po czeskich skalnych labiryntach. Z kamerką wlecieliśmy do przepełnionego mnogością barw jesieni parku Kokořínsko. Następnie przez okolice zamku Kokořín i Pokličky dotarliśmy do nowego czeskiego browaru o nazwie Pivovar Mlýn. Przed Wami zarejestrowane efekty… Czytaj dalej →

Słoneczna jesień i Góry Izerskie – połączenie idealne

Raz na jakiś czas – w moim przypadku – trzeba pojechać w Góry Izerskie i podźwigać ze sobą aparat, którym uwiecznię coś dla Was i przy okazji dla siebie. Znów na filmie jest wiata z Polany Izerskiej, w której znów… Czytaj dalej →

Jak poszedłem w plener i wróciłem wściekły

Długo wahałem się nad sensownością wrzucenia tego filmiku. Raz chciałem jego publikacji, żeby pokazać, że nie zawsze jest tak różowo i że nawet – dla niektórych – taka pierdoła może zniszczyć wypad. Innym razem pukałem się w czoło – przecież… Czytaj dalej →

« Starsze wpisy Nowsze wpisy »

© 2025 LabTrekking — Obsługiwany przez WordPress.

Szablon stworzony przez Anders NorenDo góry ↑