Ostatni dzień na szlaku z Czempinia do Kobylina zapamiętam z kilku powodów. Za Pomocnem natrafiliśmy na czarnego kota, który oddawał się porannym zabiegom higienicznym i siedział na dróżce tyłem do nas. Zreflektował się, że nadchodzimy dopiero, gdy byliśmy z Leśką… Czytaj dalej →
© 2025 LabTrekking — Obsługiwany przez WordPress.
Szablon stworzony przez Anders Noren — Do góry ↑