Końcówka maja, a w góry bez czapki ani rusz. Początkowo minorowe nastroje zepsute deszczem uległy znacznej poprawie wraz z wyjściem słońca zza chmur. Całkiem przyjemna leśna biesiada nam się zrobiła. Soundtrack: E-MANTRA – The darkest hours.
© 2024 LabTrekking — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑