Author labtrekking

Opętanie na punkcie piesków, dzikich wypadów w teren oraz dobrego piwka. Wszystkie te pasje znajdują swoje odzwierciedlenie w postaci filmów zamieszczonych na labtrekking.com.

Wydma Lubiatowska. Ballada o śmieciu

Dawno, dawno temu to prawdopodobnie nierozważna wycinka lasu porastającego wydmy spowodowała uruchomienie piasków Wydmy Lubiatowskiej. Wynikiem tego było zasypanie ujść strumieni, przez co zaczęły powstawać jeziora, które zalewały osadę lubiatowską. Siła natury zmusiła ludzi do przeniesienia się na wyższe tereny,… Continue Reading →

Wędrówka dookoła jezior wdzydzkich

Od samego początku planowania urlopu ta trasą miała być takim małym diamencikiem. Napaliłem się okrutnie na wyzwanie przejścia dookoła kompleksu czterech Jezior Wdzydzkich, choć przy urlopowej formie obejście „z buta” tego, co jest dedykowane dla turystyki rowerowej, nie było takie… Continue Reading →

Wdzydzki Park Krajobrazowy rowerem

Wdzydzki Park Krajobrazowy rowerem, a w zasadzie jego zachodnią część wziąłem rowerem. Deszczowa pogoda nie powstrzymała mnie, aby przeprowadzić swoje pierwsze krajoznawcze zetknięcie z Kaszubami.

Sowiogórskie perypetie z byczkami

Wzgórza Włodzickie przywitały nas atakiem dużego pieska na nas (na szczęście blisko był opiekun) oraz szlakiem idącym przez pastwisko z byczkami, gdzie najpierw przeszliśmy łąkę poza szlakiem i wzrokiem byczków czyhających z dwóch stron, a później poznaliśmy właściciela byczków, który… Continue Reading →

Z karawanu pogrzebowego zrobili dom na kółkach

Czy biwak koło samochodu lub w samochodzie jest passé? Uważam, że nie. Zwłaszcza w tygodniu, gdy mało czasu na cokolwiek, a mimo wszystko chcesz spotkać znajomych po latach. Znajomych, którzy przez bite dwa tygodnie urlopu podróżowali sobie karawanem pogrzebowym przerobionym… Continue Reading →

Izerska tułaczka

4 dni tułaczki pod Górach Izerskich to przepis doskonały na pełny kontakt z naturą. Odwiedzamy kilka miejsc, w których wcześniej jeszcze nie byliśmy. I standardowo, czcimy Izerę, rzekę najpiękniejszą i oddajemy się błogiej sielance.

Spektakularny zachód słońca w otoczeniu gór

Wybraliśmy się w górskie otoczenie, aby trochę odpocząć. Tak zwana mikroprzygoda miała swój gwóźdź programu, a był nim spektakularny zachód słońca.

Niebieski Szlak Karpacki na wesoło – wycięte sceny i wpadki

Trochę materiału nie weszło do „oficjalnych” odcinków ze Szlaku Karpackiego, bo łapie się to ewidentnie do bonus tracka, jakim jest ten film. Dużo przejęzyczeń, stękania, gubienia myśli, wpadki i wycięte sceny – to wszystko czeka na Was w tej niezbyt… Continue Reading →

Szlak Karpacki #15: KONIEC!

Oto jest! Mój ziemski dzień sądu ostatecznego. Oddzielenie ziarna od plew. Dziś okaże się czy dojdziemy i skonamy kiedyś w spełnieniu, że przeżyliśmy TO. Paryjówka to miejsce specyficzne i nie dla wszystkich. Męczyłem się z zaśnięciem ponad godzinę, aż w… Continue Reading →

Szlak Karpacki #14: lasy Kambodży

Wyruszamy o 5:45, mając blisko 1,5 km dojścia do szlaku w Ożennej. Padało przez popołudnie, noc, pada też teraz i nie ustanie przez cały nasz dzisiejszy marsz. Mieliśmy 13 dni słońca, czas na zmianę pogody… To powoduje, że po kilku… Continue Reading →

Szlak Karpacki #13: samotność na szlaku

A jednak kursują z Tylawy autobusy i zabierają turystę z psem. Z uprzejmym panem kierowcą ucinam sobie gadkę o niedźwiedziach, a on mnie podstawia na sam szlak(!), dzięki czemu zaoszczędziłem dojściowe 4 km asfaltu. Po chwili już lądujemy w lesie,… Continue Reading →

Szlak Karpacki #12: gąszcz leśnych nekropolii

Noc pod tarpem minęła bardzo spokojnie, choć szpej nałapał sporo wilgoci. Pobudka o 4:50, pakowanko i pożegnanie z miłym Viktorem z Czech oraz Adamem, który też idzie Szlak Karpacki i wieczorem przybył na pole namiotowe. Chłopina ma krótszy urlop i… Continue Reading →

« Older posts Newer posts »

© 2024 LabTrekking — Powered by WordPress

Theme by Anders NorenUp ↑